Klaudia Gawor

Dawno nie pisałam , ale dziś mega zaskoczenia po ciężkim dniu w pracy. W drzwiach list od mojej kochanej Klaudii Gawor. Poprosiłam ją o wysłanie autografu w luźniej rozmowie, myślałam ze nie spełni tego życzenia, ale jednak jestem taka szczęśliwa ;) 

0 komentarze:

Prześlij komentarz